poniedziałek, 29 grudnia 2014

Choinki kawałek i dużo na głowie!

Cześć!
Świątecznego nastroju u mnie w tym roku coś mało, dlatego chciałam pokazać fragment choinki w rodzinnym domu. Troszeczkę mnie poirytował mój aparat albo to ja nie potrafię zrobić ostrego zdjęcia no ale trudno. Choinka w tym roku znów sztuczna, ale w przyszłym już na pewno na małym "swoim" będę miała prawdziwe drzewko i chyba mamie też załatwię :) Lubię niektóre bombki na tej choince! Większość z nich pamięta moje wczesne dzieciństwo!



Przerwa świąteczna trwa już praktycznie tydzień, a ja jestem odrobinę do tyłu z tym co chciałam zrobić. Jednak nie jest najgorzej. Zaczęłam co prawda bardziej od relaksu, bo na obowiązki uczelniane jeszcze nie mam zbyt wiele ochoty - przeczytałam np I część Igrzysk śmierci, spotkałam się z moimi dobrymi koleżankami, napisałam do kilku osób z czym długo zwlekałam, ale wyszło to wszystko bardzo sympatycznie i jestem zadowolona. Mam zaplanowany także sylwester, który spędzimy na domówce w towarzystwie idealnym ;) Przed świętami udało mi się też podejść do lekarza ogólnego i załatwić skierowanie do ortopedy! 
Bardzo pracowity dzień mam także dzisiaj! Idę z mamą do kilku salonów sukni ślubnych... Myślę, że wejdziemy maksymalnie do 3-4 jak na początek, bo na pewno nie chcę przymierzyć więcej niż 10ciu sukienek. To absolutne maksimum! Dzisiaj łapię też za telefon i umawiam się do lekarzy (ortopeda, dentysta, ginekolog i jeden zabieg kupiony przez Groupon). Zamierzam też zaplanować co kto przynosi do jedzenia na sylwestra, spotkać się jeszcze z kimś, a wieczorem z Matim - fotografowie... ci nieszczęśni fotografowie ;d 
Gdyby aż tyle się dziś udało można byłabym bardzo zadowolona :)


A jak tam u Was?



1 komentarz:

Dziękuje za każdy komentarz!
Staram się na każdy odpowiedzieć :)