sobota, 8 listopada 2014

Jesienny bukiet ;)

 Cześć! 
Co tam u Was? U mnie nieco lepiej :) Jakoś tak twierdziłam, że trochę wszystko jedno jak przeżyje moje życie. Ostatecznie i tak zostaną po nas tylko guziki xd A może najlepsze dopiero przede mną? Kto wie... Udało mi się nadrobić to co na uczelni. Zostało mi tylko jeszcze trochę notatek do przepisania, ale mamy w końcu długi weekend! Wybrałam promotorkę, nawet już z nią rozmawiałam, a nawet wstępnie mam wybraną tematykę. Dostałam wszystkie stypendia jakie chciałam dostać, a teraz czekam niecierpliwie aż będę mogła w końcu odłożyć jakieś pieniążki na wesele. Ogólnie to ostatnio mega poprawiło mi humor. Do szczęścia finansowego brakuje mi jeszcze tego by dostać się na staż ;d Ale tego się pewnie dowiem pod koniec semestru. No i pomimo tego, że jakoś tak nie umiem do końca w tym wszystkim się odnaleźć to trzymam się i jakoś po prostu żyję. Co ważne, dużo lepiej śpię! Zakupiłam sobie VigorUp i powiem Wam, że jestem zadowolona z działania :) Nie śpię w ciągu dnia i kładę się o w miarę normalnych porach. Dzień może nie zawsze spędzam efektywnie, ale na pewno nie chodzę ciągle zmęczona niczym. Także to na plus ;)

 Ostatnio kupiłam sobie taki jesienny bukiecik z liści. Za ostatnie dosłownie drobne z portfela. Było to w jeden z tych jesiennych dni, kiedy było jeszcze dość ciepło i świeciło słoneczko. Niestety od paru dni jest u nas raczej buro i ponuro, a do tego pada. Ten bukiecik jednak jakoś tak karze pamiętać o polskiej, złotej jesieni i fajnie dekoruje wnętrze :)

Jak Wam się podoba? ; )



W takie szare dni dobrze jest zaszyć się w domku i zrobić coś fajnego. Jako, że mój Mati ma dziś wolne postanowiliśmy zrobić razem jakiś dobry obiad. Sięgnęliśmy do książki, którą mamy już długo, a dopiero pierwszy raz coś z niej robimy ;d Mamy książkę z przepisami Beaty Śniechowskiej z drugiego sezonu MasterChefa :) Wybraliśmy coś nie najtrudniejszego i czekamy teraz aż kurczak się dobrze zamarynuje, hyhy... No może potem Wam pokaże jak nam wyszło :)

Miłej soboty kochani !  



3 komentarze:

  1. Przepiekny! Podziwiam Twoje zdolnosci, na prawde dobra robota!

    visit me soon on
    http://pearlinfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ok, teraz mi glupio, bo sobie doczytalam i wiem ze go sobie kupilas... mimo wszystko, jest przesliczny! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedys sama robiłam takie bukiety, to na prawdę fajna ozdoba lub prezent :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz!
Staram się na każdy odpowiedzieć :)