wtorek, 14 stycznia 2014

gdy ludzie jak na zlość nie znikają...

Są i ludzie, którzy bez przerwy pluli by jadem... I choćbyś i tym razem na prawdę chciała - nie pozbędziesz się ich. Możesz jedynie zasłaniać uszy i nie słuchać albo marnie udawać, że Cię nie ma. Możesz pobawić się w aktorkę (choć scenariusz wcale nie będzie fikcją) - pokazać im swój ból, zagrać na emocjach. Na chwilę się odczepią, ale wrócą by oskarżyć Cię o fałsz. Ale to nic. Nie dowiedzą się przecież co jest w Twym sercu. Nie wpuszczaj ich. Będą z Tobą walczyć, ale nie wywalczą sobie już nigdy Ciebie i twojej uwagi. Przeczekaj to. W końcu się poddadzą...

A Ty tymczasem rozejrzyj się! Świat zawsze daje coś w zamian za Twój ból...


5 komentarzy:

  1. Co to za nowa seria postów? ;>

    OdpowiedzUsuń
  2. ja mam gdzieś takich ludzi. nauczyłam się olewac to co ktoś myśli i wiem ,że najwazniejsze jest moje zdanie o sobie- jesli jestem zadowolona z siebie i ze swojego życia, to dobrze, w końcu to moje życie, a nie innych :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta piosenka jest całą prawdą. Nie warto słuchać innych. Krzywdzą.

    ¦ olusiek-blog.blogspot.com

    Obserwuję!

    OdpowiedzUsuń
  4. badż dzielna- trzymaj sie- kazdy mial kiedys takie chwile w zyciu!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiem co tu tak smutno - chyba ktoś ma doła :( Spokojnie - jeszcze wyjdzie słońce, usiądź z herbatką, tabliczką czekolady i ulubioną książką i zapomnij o problemach ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz!
Staram się na każdy odpowiedzieć :)