piątek, 19 września 2014

powrót.

Dziś wracamy do Opola, gdyż mamy tam pod wieczór kilka spraw do załatwienia. Musimy spotkać się z właścicielem poprzedniego mieszkania i rozliczyć się, a ja muszę porozwozić zamówienia z avonu. Od dzisiejszego wieczoru biorę się też za intensywną naukę do egzaminu. Miałam się uczyć tutaj, ale jakoś tak zajmowało nas a to przyzwyczajanie kota do dworu, a to robienie jakiejś sałatki czy ciastek czy oglądanie filmów i seriali. No, ale koniec już tego dobrego ;p Właśnie się pakujemy i bierzemy przeróżne żarełko - normalka! Jakoś nie mam zbyt wiele zdjęć z pobytu tutaj. Stwierdziłam, że nie mam takiej manii fotografa i zwyczajnie nie myślę o robieniu zdjęć w chwilach kiedy coś mnie zajmuje... Jakoś chyba jedynie Łosiek załapał się na fotografie...

groźny jest, co? ; )
No także, my idziemy na obiadek, a potem ładujemy się do auta i wyruszamy w krótką podróż. Podjadę pewnie też dzisiaj do mamy, a w domu czeka nas pewnie partyjka w szachy z współlokatorem, a mnie długa kąpiel :)



1 komentarz:

Dziękuje za każdy komentarz!
Staram się na każdy odpowiedzieć :)