Hej!
Nie pisałam do Was aż tydzień, ale w końcu się zmobilizowałam. Dziś rano wstałam i chciałam w końcu porobić jakieś zdjęcia, ale niestety baterie w aparacie dały ciała. Nie zraziło mnie to i zrobiłam zdjęcia telefonem. W tym tygodniu na praktykach było całkiem przyjemnie. Odwiedziłam dwa nowe działy, trochę mniej się już spinam i nawet się czegoś uczę :) Po praktykach czas ucieka mi jakoś niezmiernie szybko. Albo na robieniu czegoś w domu, albo na wizycie u mamy, albo na czytaniu jeżących włos na głowie artykułów, ale o tym może uda mi się napisać w osobnej notce. Także miałam bardzo mieszane odczucia w te dni. Raz miałam dobry humor, a raz byłam totalnie wszystkim przerażona i zniechęcona. Dzisiaj jednak zaczął się długi weekend! Stwierdziłam, że czas nadrobić po prostu to co jest do roboty, a nie przejmować się tym na co póki co nie mam wpływu. U nas dziś piękna pogoda! Jest słonecznie, ale nie gorąco :) Dzień rozpoczęłam takim muzycznym chilloutem i na razie jest dobrze. Na weekend mam trochę planów. Mam nadzieję, że z wszystkim wyrobię. Jest też sporo pomysłów na notkę i na pewno trochę się ich teraz pojawi. Tymczasem zostawiam Was z mixem zdjęć z praktyk i dobrą muzyką!
Ahh kto by podejrzewał, że taki Mrozu tworzy taką klimatyczną muzykę. Zalatuję nawet takim oldschoolem :) Niesamowicie podoba mi się ta piosenka! Aż chce się tańczyć. Na moim weselu poleci na bank :D
Uwielbiam takie klimaty :)
"My lubimy jazz i lubimy chillout!
Jaki ma sens się dziś spinać?
Buzuje w nas ta endorfina (...)"
Odezwę się wieczorem, buźka! :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za każdy komentarz!
Staram się na każdy odpowiedzieć :)