samba ;D

Hej!

Dziś zaczęłam dzień raczej dynamicznie! Nareszcie! Wybrałam się na pocztę wysłać ważną przesyłkę, oddałam książkę do biblioteki, wykonałam ważne telefony. Pochodziłam też po mieście, bo lipiec to u mnie czas urodzin bliskich mi ludzi, co wiąże się oczywiście z prezentami. Zaaraz szykuję sobie coś do jedzenia, a potem muszę się brać za naukę. Jak dobrze pójdzie, domknę wszystko do 11 lipca ;) Zmykam, a Was zapraszam do oceny moich ostatnich małych zakupów!

Choć bliżej mi do salsy niż samby to ostatnio pewna bluzeczka podbiła moje serce! Pare dni temu zajrzałam do Bershki. Jako, że ponownie mamy modę na krótkie topiki, zdecydowałam sie na dwa poniższe. Muszę teraz jeszcze zrobić coś ze swoim brzuszkiem! ;p Ta czerwona bluzeczka kosztowala 9,99zł, a Samba 19,99zł - akurat te praktycznie 20 zl to trochę dużo za taki zwykły topik, ale w zasadzie teraz ciężko w sklepach znaleźć coś co ma adekwatną cene do jakości. Płaci sie za oryginalny nadruk i metkę. Też Was to trochę denerwuje ? :>

Nawiasem poszłabym na jakąś salsotekę albo jakąś porządną, wakacyjną zabawę ! ;)

---