Mam dziś lekko wkurzający dzień, ale już lepiej. Zrobiłam większość tego co planowałam. Niedługo Mati wróci z pracy, zjemy jakąś kolacje i zapewne wyluzujemy troszeczkę. Ja bym sobie pograła w blobby volley. Zawsze mam z tej gierki ubaw ;) W międzyczasie trochę poczytam, a później zacznę się uczyć na jutro. Od dziś nasilam też regularne zużywanie kilku kosmetyków. Mam nadzieję, że uda się to do końca kwietnia.
Jutro mam tylko laboratorium z mikrobiologi, także ogólnie lajtowo. A w przyszłym tygodniu już święta! Cudownie ;D
Graliście kiedyś w Blobby Volley? ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za każdy komentarz!
Staram się na każdy odpowiedzieć :)