Przyuważone dziś z powrotu z uczelni (bo wf odwołany) Wokół nich jesienna chlupa pokazuje co potrafi, a one mają wszystko gdzieś i po prostu dalej rosną...
jeszcze tylko jedne zajęcia za godzinkę i pojadę sobie do mamy, pozałatwiamy z Matim pare spraw, a wieczór wolny. na pewno więc się jeszcze dziś odezwę :)
Ale Ci się udało zrobić piękne zdjęcie. Jak kwiaty się nie poddają to my tym bardziej nie możemy :)
OdpowiedzUsuńhihihihi fajne :)
OdpowiedzUsuńUdało Ci się zrobić niesamowite zdjęcia :) super!
OdpowiedzUsuńobserwujemy? ja już:* www.sandicious.blogspot.com
Piekne zdjęcia robisz! ♥
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG ~~ niikablog.blogspot.com
ładne foty
OdpowiedzUsuńoby jak najdłużej wytrwały :D
OdpowiedzUsuńO, to jeszcze takie piękne róże można spotkać? :)
OdpowiedzUsuńI taki sobie ładny kwiatuszek rośnie :)
OdpowiedzUsuńfajne zdjęcia, u mnie już dawno opadły :C
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie ♥
Super zdjęcia ;pp
OdpowiedzUsuńno niestety, zima zbliza sie wielkimi krokami :(
OdpowiedzUsuń