Hejka! Jakoś lepiej się w końcu trzymam. Mamy dziś sobotę i wzięłam się za sprzątanie. Obserwuje też caly czas mojego kociaka, a jutro czas na wizytę u weterynarza. Od poniedziałku biorę się do roboty i szybciutko robię projekt i z głowy. Mam jeszcze parę spraw na glowie, ale nie ma już nadmiaru i jakoś łatwiej to wszystko rozplanować. Jest lepiej. Tymczasem uciekam dalej pielęgnować mieszkanko. Pa!
Mój kuzyn Michał pozdrawia ; )
whale! ;DD
~no a jak upływają Wasze wakacje?
ale amsz super figurę! Na twoim miejscu wzięłabym się za cwiczenia na rzeźbę brzucha i nóg bo szkoda nie wykorzystac takiego ciała ♥
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam :)
http://solodayworld.blogspot.com/