zdjęcie wygrzebane ze starych
Fajny dzień dziś, chociaż nie zrobiłam nic pożytecznego xd Drukowałam jakieś papiery, zjadłam dobry niedzielny obiad, pojechaliśmy pooglądać meble do pokoju moich rodziców, oczywiście z kupna nic nie wyszło. Znalazłam idealne krótkie spodenki w pull and bear jednak rozmiar, który chciałam wziąć (tym razem 32 ;OOO) był tylko jeden i spodenki były uszkodzone :( na necie też ich brak... a taki miły pan powiedział, że będą i dupa. Smuteczek. Za to najadłam się fryteczek ^^ Może się przejadę do wrocławkiego pull and bear?
Skończył się Project Runway, trzeba się zatem wziąć odrobinę za naukę. Ksz,kszzz Ale mi się nie chce ;p
A Wy się trzymajcie : )
A ja właśnie za chwilę zabieram się za project runway na tvn player ;-) mam nadzieję, że odcinek był fajny :-)
OdpowiedzUsuńJak sie da zreperowac, ja sie zawsze targuje o rabat :) czasami sie oplaca, ale to roznie bywa...
OdpowiedzUsuńxoxo
visit me soon on www.pearlinfashion.blogspot.com
Monika, nie czujesz jak rymujesz xd Zdjecie zajebiste.
OdpowiedzUsuń