Kwietniowe nowości kosmetyczne!

Heeej! Oto moje nowości kosmetyczne! Wiecie o tym, że postanowiłam kupować tego mniej. Dlatego będę sobie wstawiać na bloga, żeby mieć nad tym kontrolę ;)

1. Rewitalizujący szampon z odżywką 2w1 Czerwona koniczyna i czarna porzeczka, Avon, 3,99zł - czeka w kolejce na zużycie.

2. Korektor rozświetlająco-antystresowy, Avon, 12,99zł - kolorek udało mi się dobrać fajny, krycie ma średnie, ale i tak dużo mi daje.

3. Automatyczna kredka do oczu, czarna, FmGroup, ok.12zł - świetna, nie do zdarcia, intensywnie czarna i mega trwała!

4. Tonik nagietkowy, Ziaja, 6,25zł - przyjemny zapach, fajne odświeżenie.

5. Pędzelek do nakładania i rozcierania cieni z gąbeczką, Avon, 9,99zł - kupiłam bo w sumie nie mam żadnego pędzelka poza tym do pudru, a cienie nakładalam jakimiś małymi aplikatorami. Zamierzam ogólnie kupić sobie tak z 5 pędzelków Hakuro.

Ogólnie za zakupy z Avonu w praktyce zapłaciłam jakieś 2 zł! Bo resztę kosztów pokrył mój zarobek ;D

Parę dni później zajrzałam jeszcze do Biedronki w celu kupienia wacików i patyczków do uszu. Bo wiecie, że tam są najtańsze i najlepsze. Waciki są naprawdę PRO! W międzyczasie byłam jeszcze w sklepie osiedlowym po piwo i co? Wzięłam sobie na dokładkę grzebyczki i maseczkę ; )

1. Płatki kosmetyczne Carea, Aloe Vera, około 3 zł

2. Patyczki do uszu również Carea, niecałe 2 zł

3. Żel pod prysznic BeBeauty, Happy Moments - Ekstrakt bambusowy i zapach kwiatu pomarańczy - piękny!!! 3,99 zł

4. Marion Spa - hydrożelowa maska kolagenowa, odżywcza, 6,99 zł

5. Grzebyczki - 6 sztuk, każdy innego typu, firma Donegal, dałam 3,39 zł za komplet :DD

Jak wiecie, wyznaczyłam sobie, że w kwietniu zakupię 5 kosmetyków. Nie licząc kredki, pędzelka, grzebyczków, płatków i patyczków (produktów na dłuższą metę) widać, że to zrobiłam. I to w jakim tempie! Także mam zamiar przystopować. Jedyny planowany jeszcze przeze mnie zakup to jakaś tam mgiełka do ciała za 5 zł z Avonu i tyle. Myślę, że w tym miesiącu więcej nie będę potrzebowała, nic mi się jak na razie nie kończy, a jeśli takowe kosmetyki mam, to czeka już na nie jakiś zamiennik ;) Także mam nadzieję, ze razem z mgiełką skończę na 6 zakupionych produktach.

Używałyście, któregoś z tych produktów? Macie jakieś opinie?