Wczoraj byłam na zakupach i nie mogłam się powstrzymać! Znalazłam parkę <3 Znienacka :D Taką wymarzoną! Prostą, bez futerka na kapturze, ładnie na mnie leżącą i poniżej 200 zł. Mam nadzieję, że będzie mi również w niej ciepło, ale wydaje mi się, że będzie ok. Ma ocieplinkę i chyba właśnie taką specialną, że wydaje się cieńka i lekka (nie daje efektu bałwanka), a będzie w niej ciepło. Mój płaszcz nareszcie zostanie oddany do czyszczenia (wcześniej nie mogłam, ponieważ było to moje jedyne zimowe odzienie wierzchnie - ojjj bieda xd). Chciałam też kupić czarne spodnie, ale jednak wpadły mi w oko delikatne marmurki i to na nie się zdecydowałam. Nie kupiliśmy lampek :( Dziś mam nadzieję, że dam radę pokazać Wam outfit! :)
Wczoraj nie pisałam. Bo poza małymi zakupami, uczyłam się genetyki. Mapowanie genetyczne mnie sfrustrowało, ojj tak. Ale mam nadzieję, że jakoś to pójdzie. Dziś będzie też ostatnia nauka w tym tygodniu ;D Wcale nie było tego tak dużo. Do końca tygodnia zostaly już tylko drobnostki. A lada chwila dwutygodniowa przerwa! Świąt nie spędzam w rodzinnym domu, jadę do narzeczonego. Jestem tym trochę spięta, ale i ciekawa.
Nawet nie wiecie jak dawno nie byłam na zakupach i jak te wiele radości mi sprawiły ;D
Miłego dnia kochani :*
Uwielbiam zakupy ;) anie nie nauke :/
OdpowiedzUsuńjak na razie napisałam tylko maila, wstawiłam banner i przymierzam się do zrobienia postu o Oasap :) obserwuję też już!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się parka :-)
OdpowiedzUsuńNo w końcu udało Ci się kupić wymarzoną parkę :P Mi by było zimno w takiej zimą.. Musze mieć kurtkę puchową, bo w taka to byłaby cała mokra po obfitym śniegu... Ale Twoja jest ładna, no i spodnie też :) Będą pasować. Ach, ta nasza opolska KAROLINKA i Mati w tle :D
OdpowiedzUsuń