sobota, 5 października 2013

migawki!

Hej dziś post taki różnoraki, będą głównie zdjęcia rzeczy, które ostatnio kupiłam i nie tylko :) Dziękuje za dużą ilość komentarzy pod poprzednim postem! Mam nadzieję, że dzisiejszy też się spodoba (:

Mati mnie wczoraj zaskoczył i wybraliśmy się na impreze do klubu Big Ben, mamy tam bliziutko, byla całkiem dobra muzyka, nieźle się bawiliśmy. Pare dobrych drinków i podpijanie piwa Matiemu - to jest to ;d

//edit: przed chwilą udało mi sie nawet znaleźć jakies srednio udane nasze zdjecie z wczoraj ;p


Rano oczywiście trzeba było zaparzyć miętki. Dzbanuszek kupiłam ostatnio w tesco za 7,50 zł, a mięte mam oczywiście od mojej mamy z ogródka ^^


Tak! Przyszły moje buty i są ładniejsze niż myślałam! Jetsem mega zadowolona, do tego mają nawet ocieplenie, taki panterkowy kożuszek w srodku ;3



W piątek nareszcie kupiłam zeszyty. Wystarczą mi dwa ;D Było ogólnie poprzebierane i był mały wybór, ale takie dwa wybralam, ten różowy to mi sie nawet podoba!

smiiileee ^^

^^

kolorowe karteczki za 4 zł, będą przydatne na pewno :)

tym bardziej jak kupimy w końcu tablicę korkową, to i sobie bedziemy jakies wiadomosci pisac haha!

jakiś tam zakreślacz za 90 gr czyli "kup to co stoi przy kasie" ahh te chwyty marketingowe ;p


dziś czeka mnie nauka 20 aminokwasów, ich wzorów strukturalnych, nazw i skrótów, mam nadzieję, że w poniedziałek dzieki temu wpadnie pierwsza piąąątka ;d



ostatni raz zaryzykowalam i postanowiłam wyprobować tusz z avonu, na szczeście wyszedł on dla mnie za darmo :))


Jak się uda to koło 16 pójdziemy z Matim na spacer, a o 18 mam pracę, wyjątkowo mi sie nie chce i wyjątkowo nie mam na nią czasu, bo uczyć to się chyba będe w nocy, a nie wspomne już o tym, że mam do przepisywania pare rzeczy i ze przydaloby sie w koncu tez cos o siebie zadbać. ahh. Mam nadzieje, że do jutra wieczorem wszystko zdąże!

Nie wiem czy będzie dziś drugi post. Może jak się uda to późnym wieczorem, trzymajcie sięę, paaa ^^

4 komentarze:

  1. Świetne butki! Uwielbiam takie wygodne i jesienne kamasze.
    Smak mięty z ogródka jest najlepszy, ja mam od Teścia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mam ten zeszyt z okładką pastelove :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Boże, aminokwasy... chemia... nienawidze ;/
    zajebiste workery ;D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz!
Staram się na każdy odpowiedzieć :)